Pierwszy dzień w szkole...

                 Hey kochani ♥  Mi już ferie się niestety skończyły, dziś był pierwszy dzień. Powiem wam, że był po prostu straszny -.- Wszystko mnie drażniło. Spóźniłam się na pierwszą lekcję. Przewróciłam się na lodzie. Boli mnie teraz noga i prawa ręka,  legginsy które dziś założyłam oczywiście całe mokre, przez to było mi jeszcze bardziej zimno. Większość czasu spędziłam przy grzejniku :/ Ktoś nadepnął na moją kurtkę i oczywiście nikt się nie przyznał -.- musiałam ją później czyścić na przerwie. Miałam dziś WF i graliśmy w siatkówkę- normalnie jakbym miała dwie lewe ręce !

Nie należę do drużyny siatkarskiej ale zwykle całkiem nieźle sobie radzę. Nie mogłam w ogóle ułożyć włosów. Musiałam je związać w kucyk, w którym wyglądam  strasznie. Żeby tego było mało, dostałam 3 z matmy i mama się wkurzyła...

Plusów, znacznie mniej ale jednak jakieś są... ŻEBY NIE BYŁO ŻE JESTEM PESYMISTKĄ.
Ubrałam się dziś w bluzkę, która ma ładne kolory, dostałam jako jedyna z klasy piątkę z polskiego i kolega powiedział mi, że jestem bardzo mądra ^.^

A ja mam dla was podziękowania :D Za to... za to, że po prostu jesteście ♥ To mój drugi post a już mam kilku obserwatorów :> Oby tak dalej ! Postanowiłam zrobić sobie "mini" sesję w bluzce jakiej dzisiaj byłam i pokazać wam co z tego wyszło :)

        Bluzka- H&M ok. 50 zł

TO SIĘ NAZYWA MINI SESJA! Tylko dwa zdjęcia :/ przepraszam was bardzo, aparat mi dziś nawalał, a mam dziś sporo nauki więc nie mogłam sobie pozwolić na długą sesję.

Ja już zmykam, bo późno jest a chciałabym się wyspać, żeby znowu nie spóźnić się do szkoły :/
A jaki był wasz pierwszy dzień w szkole? :>

P.S. Przypominam o pytaniach potrzebnych do filmiku, o które bardzo bym prosiła ♥

Papa  ♥